TEN
PIERWSZY RAZ, 23.09.2016 - 01.10.2016; PART I
23.09.2016;
21:30, autobus
Wawa
Zach. - Lviv
Plasti powiedział, że bez problemacji wbijemy się do dyliżansu do Lwowa. Tymczasem, okazało się że wpadłem tam jako ostatni, obłożenie niemal 100 % i KSU. Leon dobija w Lublinku - pani obok której Leon usiadł nie zapałała zbyt wielkim entuzjazmem. No to ruszamy na całego. Ja w tych wschodnich klimatach zielony jak szczypiorek na wiosnę, ale przecież ma Plastek być. Więc spoko. Potem granica i ... upragniony Lwów.
Plasti powiedział, że bez problemacji wbijemy się do dyliżansu do Lwowa. Tymczasem, okazało się że wpadłem tam jako ostatni, obłożenie niemal 100 % i KSU. Leon dobija w Lublinku - pani obok której Leon usiadł nie zapałała zbyt wielkim entuzjazmem. No to ruszamy na całego. Ja w tych wschodnich klimatach zielony jak szczypiorek na wiosnę, ale przecież ma Plastek być. Więc spoko. Potem granica i ... upragniony Lwów.
24.09;
Rano dostaję info od Plastka, że on to raczej nie dojedzie i cóż,
trzeba sobie jakoś radzić. Łażąc z całym mandżurem
po Rynku to nie my znajdujemy kwartirę, tylko ona nas. Zostawiamy
tam graty i wracamy na
Starówę.
Prospekt Swobody
Widoczek z Wysokiego ZamkuBaszta Prochowa
Tytuł nie potrzebny
Leon, przewodnik po lwowskich zaułkach
Arsenał
Kilka godzin łażenia i melinuje my się w knajpie Na Kriwej Lipie.
Wychodząc stamtąd
przechodzimy przez Szewską, gdzie gra fajny band. Jak się okazało
to lokalsi a nazywają się RockOns. Zostaliśmy
tam do końca wykonu, bo chłopaki grają rewelacyjnie ! Chciałem nabyć
drogą kupna przynajmniej jeden ich album, ale jak się okazało, po
rozmowie z wokalistą wciąż jeszcze nic nie wydali ! Ach ta
Ukraina. Po szaleństwach na koncercie tuptamy na kwartiru (a to już zupełnie
inna historia).
25.09;
Drugi
dzień we Lwowie to
ranne perturbacje i cm. Łyczakowski. Wieczorem załapujemy się na
następny wykon RockOns a Leonowi tak się atmosfera udzieliła,
że na legalu rozpijamy browarka na ławce na Szewskiej na Rynku
Głównym.
Chłopaki na żywo dawali radę !
Chłopaki na żywo dawali radę !
Kościół Bernardynów
To się nazywa barok !
Nikifor zawędrował do Lwowa
Targ różności pod katedrą
A tu już się zgubiłem co to za kościół
Cmentarz Strzelców Siczowych
Cm. Orląt Lwowskich (1)
Cm. Orląt Lwowskich (2)
Cm. Orląt Lwowskich (3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz